Skocz do zawartości

To Michał. Kilkanaście dni temu popełnił samobójstwo. Był gejem.


Wojciu

Rekomendowane odpowiedzi

104707825_1887527451383311_3319081387064370372_o.jpg?_nc_cat=1&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=sWl94kAUvjQAX-mPv3k&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=a44d9e4b1d1f3590240b63c531703148&oe=5F167A2C

To Michał. Kilkanaście dni temu popełnił samobójstwo. Był gejem. Zabił się, ponieważ nie był w stanie znieść przemocy i okrutnych słów polskich polityków i biskupów. Nie poradził sobie z wykluczeniem. Prześladowano go od dawna. Zniszczono mu życie.
Żeby nie cierpieć, znieczulał się lekami uspokajającymi. Finalnie powiesił się na drzewie w przydomowym ogrodzie.

"Kiedy usłyszałam wypowiedzi posła Żalka o tym, że osoby LGBT to nie ludzie, że to ideologia, kiedy te same słowa powtórzył prezydent Duda i gdy szef sztabu wyborczego Andrzeja Dudy powiedział, że nie można mówić o osobach homoseksualnych, że są normalne, poczułam wewnątrz burzę, niewyobrażalną wściekłość. Jak można coś takiego powiedzieć? Mój syn nie był żadną ideologią. Był najnormalniejszy w świecie. Dużo normalniejszy niż oni wszyscy. Tacy ludzie zniszczyli mojego syna. Dzień po dniu i krok po kroku. Gdyby jako dziecko był potraktowany normalnie, gdyby został zaakceptowany ze swoją seksualnością, to funkcjonowałby dzisiaj jako wspaniały człowiek". - tak mówi mama Michała w wywiadzie Damiana Maliszewskiego w "Gazecie Wyborczej".

 

s. Jakub i Dawid na FB

Zarejestruj się lub zaloguj, aby zobaczyć ukrytą treść!

Edytowane przez Wojciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...